Olsztyn rezygnuje z przycisków na przejściach? Coraz więcej zielonych świateł „z automatu”
Żółty przycisk montowany na słupach sygnalizacji świetlnej przy przejściach dla pieszych to dobrze znany element tzw. sygnalizacji adaptacyjnej. Jego funkcją jest zgłoszenie potrzeby zmiany świateł, co ma szczególne znaczenie na ruchliwych, wielopasmowych drogach. W takich miejscach zielone światło dla pieszych pojawia się rzadko lub wyłącznie „na żądanie”.
Obecnie coraz częściej tradycyjne przyciski zastępowane są nowoczesnymi systemami, np. fotokomórkami, które automatycznie wykrywają obecność pieszych i uruchamiają sygnalizację bez ich udziału. Jak to wygląda w Olsztynie? W mieście funkcjonują różne rozwiązania – w niektórych lokalizacjach zielone światło włącza się automatycznie, w innych piesi nadal muszą nacisnąć przycisk. Są też przejścia, na których przyciski w ogóle nie działają. Co o tym sądzą mieszkańcy?
W wielu miejscach jest źle to poustawiane (…) Są osoby niedowidzące, niepełnosprawne i mogą mieć problem z włączeniem tego przycisku, natomiast automatyzacja na pewno pomoże
– mówili mieszkańcy.
Za likwidacją przycisków opowiada się również radny Mirosław Arczak, który zwraca uwagę na problem przycisków na przejazdach dla rowerzystów.
Takie działanie jest na pewno bardzo potrzebne. Chciałem też wspomnieć o rozwiązaniu, które również polega na wciskaniu przycisków i nie dość, że jest niewygodne, to jest jeszcze niezgodne z przepisami – to są przyciski dla rowerzystów. Detekcja, czyli wykrywanie rowerzystów absolutnie nie może odbywać się poprzez wciskanie przycisków – ono powinno odbywać się automatycznie
– powiedział radny.
Rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie Michał Koronowski potwierdził, że miasto rozważa odejście od przycisków.
Jeśli chodzi o rezygnację z przycisków wzbudzających zielone światło na przejściach dla pieszych wzdłuż głównych ulic, to takie plany jak najbardziej są rozważane. Aktualnie w ciągu dnia przyciski na przejściach nie są włączone, a tym samym piesi nie muszą się martwić, czy włączy się dla nich zielone, czy nie, ponieważ zielone światło uruchamiane jest tam z automatu
– przekazał Michał Koronowski.
W godzinach nocnych przyciski nadal działają, ale w przyszłości możliwe jest ich całkowite wycofanie, co mogłoby poprawić płynność ruchu.
Rozwiązanie polegające na usuwaniu przycisków bierzemy pod uwagę, ale nie zamykamy tego tematu. Jako miasto stoimy na stanowisku, by takie zmiany wprowadzać na mniejszych skrzyżowaniach, gdzie czasy są na tyle krótkie, że różnica pomiędzy wzbudzeniem zielonego światła na przejściu, a nie wzbudzeniem jest na tyle niewielka, że nie powoduje to istotnego wstrzymania ruchu
– dodał rzecznik ZDZiT.
Michał Koronowski zaznaczył także, że planowane zmiany nie ograniczają się tylko do przycisków – wraz z modernizacją infrastruktury miasto wdraża nowe systemy detekcji, takie jak czujniki, kamery czy pętle indukcyjne w nawierzchni, które w wielu miejscach zastępują tradycyjne rozwiązania i usprawnią komunikację w mieście.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Jaguszewski
Redakcja: M. Rutynowski






























