O polowaniach dewizowych w Śliskiej Sprawie
Polowania dewizowe solą w oku dla części myśliwych. Czy tak zwany dewizowy myśliwy może więcej niż krajowy? Odpowiedzi na o pytanie szukali autorzy audycji Śliska Sprawa.
Jak powiedział dziennikarzom jeden z olsztyńskich myśliwych, przy polowaniach dewizowych nie decydują zasady selekcji zwierzyny do odstrzału. Wszystko jest załatwiane w protokole wpisując odpowiedni wiek np. jelenia, a dewizowiec i tak poluje, na co chce. Tworzy się przez to dwa rodzaje myśliwych, tych lepszych i tych gorszych, którzy stanowią zdecydowaną większość.
Posłuchaj audycji Wojciecha Chromego i Leszka Tekielskiego
Autor: W. Chromy
Redakcja: M. Rutynowski