Na wakacje do … Pragi
Proszę Państwa, ostatnio byliśmy w Rio, w Ameryce Łacińskiej. Najwyższy czas zmienić klimat, strefę czasową, otoczenie i kontynent. Wracamy do Europy, ale zanim dojedziemy do Polski, proponuję chwilowy postój w Pradze, stolicy Czech.
Kiedyś, gdy byłem młody, szczupły i wyjątkowo ciekawy świata, pojechałem na miesiąc do Pragi. To był fantastyczny okres w moim życiu, pracowałem w Czechosłowacji, ale głównie zwiedzałem, jadłem – mają ekstra jedzenie. Dodatkowo popijałem, umiarkowanie młode wino oraz zimny bursztynowy napój – mają głowę bracia Czesi do jego ważenia. Trochę podziwiałem przyrodę, byłem nawet na jakimś koncercie, ale zapomniałem jak nazywał się zespół. I oczywiście chodziłem do kina. Jak Państwo wiecie, Czesi nie tylko na piwie się znają, potrafią także nakręcić dobre filmy. Więc od początku Praga to nie tylko Mala Strana i Most Karola, to także świetne, mądre filmy opowiadające o zwykłych ludziach, przeżywających zwykłe życie. Najczęściej są oni „Samotni” w wielkim mieście i spragnieni uczuć, często zagubieni jak w „Do Czech razy sztuka” – piękna opowieść, kapitalnie zagrana.
Bywa też, że uciekają z Pragi przed życiem i odpowiedzialnością, mówią o tym obydwa „Młode wina”, mamy tu zarówno piękną, nowoczesną Pragę, jak i urokliwą morawską wieś. Czasem Praga staje się miejscem wielkich wydarzeń społeczno – politycznych „Musimy sobie pomagać” – przejmujące kino. Świetnie pokazano Pragę po wielkiej powodzi w dramacie społecznym „Piękność w opałach”, doprawdy znakomite kino. Moim ulubionym praskim filmem są „Butelki zwrotne”, obraz pięknie pokazujący: miłość, starość i miasto.
Praga, tak jak każde wielkie miasto stała się azylem dla wszelakich: odmieńców i uciekinierów, ale i azylem, upragnionym miejscem powrotu jak w „Wycieczkowiczach”. To jest piękne miasto docenione przez turystów, mieszkańców oraz przez twórców filmowych. Otóż Praga oszczędzona przez II wojnę światową z łatwością może zagrać np: stary Paryż, stary Londyn. Praga, już nie stara, tylko nowoczesna, bywa planem współczesnych filmów akcji, kręcono tu zarówno i Bourne’a i Mission Impossible i wiele innych mega produkcji. Praga dysponuje znakomitym zapleczem filmowym – Studio Barrandov i znakomitymi pracownikami, absolutnymi profesjonalistami w dziedzinie produkcji filmowej. Oczywiście trzeba zwrócić uwagę na Praską Orkiestrę Symfoniczną, która nagra i zagra każdą muzykę filmową i zrobi to w znakomitym stylu.
Warto więc wybrać się do Pragi, nie tylko na serdelki z musztardą i piwo, ale też po to by wyskoczyć do dobrego kina. Zróbcie to poza sezonem, jest taniej, spokojniej i wygodniej. Słuchałem sobie najnowszej płyty Jarka Nohavicy – „Poruba”, fajna, urokliwa. Jedna piosenka jest po polsku, warto posłuchać.
Kinoman, pozdrawiam