Port Morski w Elblągu podsumował miniony rok
Zdaniem dyrektora portu Arkadiusza Zglińskiego ubiegły rok nie był najlepszy, bo Port Morski w Elblągu pracuje na 10 procent swoich obecnych możliwości.
Przeładowaliśmy 115 tysięcy ton towarów i przyjęliśmy 26 tysięcy turystów
– informuje dyrektor Arkadiusz Zgliński.
Liczba turystów-żeglarzy i motorowodniaków jest większa niż wcześniej z powodu otwarcia, po modernizacji, Kanału Elbląskiego. Na wciąż za małe przeładunki wpływ mają sankcje nałożone na Rosję przez Unię Europejską, i przez Federację Rosyjską na Polskę. Nasi wschodni sąsiedzi wciąż są głównym partnerem w wymianie handlowej.
Eksport i import się w porcie elbląskim równoważą. Z Polski wychodzi najwięcej materiałów budowlanych, których asortyment wciąż zmniejszają rosyjskie przepisy oraz duże ilości cukru. My wciąż importujemy węgiel pochodzący z Kazachstanu, od minionego roku są to też produkty roślinne, drewno, pasze i torf.
Port Morski w Elblągu nie może się rozwijać bez swobodnego dostępu do morza. Uzyska go za 3 lata, kiedy zbudowany zostanie kanał żeglugowy, który połączy Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym.
Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy