Gołdap bez Straży Miejskiej
Radni przewagą jednego głosu przegłosowali uchwałę o rozwiązaniu tej formacji. Wniosek o odwołanie straży miejskiej złożył burmistrz Tomasz Luto.
Zrobił to po już raz trzeci. Jego zdaniem, likwidacja formacji da duże oszczędności. Do końca kadencji będzie to około 800 tysięcy złotych.
Radny Piotr Wasilewski głosował za likwidacją straży. Miesięcznie kosztuje ona około 300 tysięcy złotych, czyli tyle, ile 6 etatów w policji.
Komendant Straży Miejskiej w Gołdapi Paweł Werchowicz nie komentuje decyzji radnych. Mówi jedynie, że to specyficzny prezent na 25-lecie istnienia formacji. W Straży Miejskiej oprócz komendanta pracuje 3 funkcjonariuszy. Tylko jeden otrzymał od burmistrza propozycję pracy.
(mzbro/as)