Egzamin zdaje co czwarty
Pierwsze egzaminy teoretyczne na nowych zasadach mają za sobą kursanci z woj. warmińsko-mazurskiego. W porównaniu z innymi ośrodkami w kraju, w olsztyńskim nie było najgorzej.
W stolicy regionu, nowy egzamin na prawo jazdy zdało dziś 26 procent uczestników. To i tak lepiej niż np. w Warszawie. Na 19 osób zdało 5 i to sami mężczyźni. Najczęściej ci, którzy byli już kierowcami, a egzamin zadawali powtórnie za odebrane punkty.
Największy problem to czas, którego według zdających było za mało. A sam egzamin składał się z 32 pytań – 20 to pytania ogólne, dotyczące wszystkich kategorii i 12 pytań specjalistycznych. Na pytania z wiedzy ogólnej odpowiada się: tak lub nie, a czas przeznaczony na odpowiedź to 15 sekund.
Z kolei nad pytaniami specjalistycznymi można zastanawiać się 50 sekund. Maksymalnie można zdobyć 74 punkty, a zalicza egzamin już 68 trafnych odpowiedzi. Wynik ukazuje się na monitorze po zakończeniu egzaminu. Jeśli noga się powinie, można zdawać aż do zaliczenia egzaminu, ale każdy następny kosztuje 170 złotych.