Dozorca okazał się złodziejem pieniędzy
Policjanci ze Szczytna zatrzymali dozorcę-włamywacza.
39-latek z Dźwierzut pracował w jednym z urzędów w Szczytnie. Wykorzystując możliwość wejścia do wszystkich pomieszczeń, oryginalnym kluczem otwierał drzwi, wchodził do punktu ubezpieczeniowego i systematycznie kradł pieniądze. Za każdym razem jego łupem padały kwoty do około 300 złotych.
Proceder trwał jednak na tyle długo, że w sumie pokrzywdzony stracił prawie 30 tysięcy. Po ostatniej kradzieży dozorca-złodziej został zatrzymany i usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. 39-latek przyznał się do winy. Swoje zachowanie tłumaczył tym, że pieniądze były mu potrzebne m.in. na oddanie długu. Resztę gotówki wydawał na własne potrzeby, takie jak papierosy czy alkohol. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
(karp/bsc)