Aktualności
Co drugi Polak rozmawia w czasie jazdy przez telefon, co czwarty pisze sms-y. Rusza policyjna akcja „Łapki na kierownicę”
Łapki na kierownicę! – apeluje policja. Przez najbliższe dni funkcjonariusze w całej Polsce będą zwracać baczną uwagę na kierowców używających podczas jazdy telefonów komórkowych.
Używanie telefonu w aucie rozprasza kierowcę średnio na 5 sekund. To wystarczy, by nawet trzykrotnie wydłużyć drogę hamowania. – Z badań prowadzonych przez różne instytucje zajmujące się bezpieczeństwem ruchu drogowego wynika, że korzystanie z telefonu zwiększa ryzyko wypadku o 30 procent – ostrzega Marcin Kiwit z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Olsztynie.
Dlatego za używanie telefonu grozi mandat – 200 złotych i 5 punktów karnych. – Mandat grozi za rozmowę, sms-owanie, a nawet samo trzymanie aparatu – bo nawet jeśli go tylko trzymamy, to mamy wyłączoną jedną rękę i tym samym mniejszą kontrolę nad pojazdem – przypomina młodszy inspektor Mariusz Tański z warmińsko-mazurskiej drogówki.
W ubiegłym roku mandaty za używanie komórki w czasie jazdy dostało ponad 2 tysiące kierowców na Warmii i Mazurach i około 92 tysięcy w całej Polsce.
Z badań wynika, że przez komórkę podczas jazdy rozmawia połowa kierowców – a jedna czwarta jadąc pisze sms-y.
(A.Piedziewicz/A.Podbielska)