Chciał zainwestować w surowce naturalne, stracił ponad 30 tysięcy złotych
Intratna inwestycja w surowce naturalne, na którą trafił w internecie mieszkaniec Olsztyna, stała się powodem kłopotów. Senior uwierzył w obiecywany szybki zysk, wypełnił i wysłał formularz zgłoszeniowy.
Niedługo potem skontaktował się z nim rzekomy przedstawiciel firmy.
89-latek miał przelać 800 zł na wskazane przez „opiekuna” konto. Miała być to opłata uprawniająca uczestniczenia w zyskach firmy. Przez następne dni senior odbierał telefony od różnych osób podających się za pracowników instytucji. Osoby te informowały, że są jakieś problemy z zatwierdzeniem transakcji i chciały, by pokrzywdzony klikał różne ikony w swojej bankowości internetowej. Po jakimś czasie okazało się, że senior nie ma dostępu do swojego konta
– powiedziała komisarz Anna Balińska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Wtedy też urwał się kontakt z opiekunem i innymi prawnikami firmy inwestycyjnej. Zaniepokojony senior odwiedził swój bank, a tam okazało się, że z jego konta zniknęły wszystkie oszczędności – łącznie 30 tysięcy złotych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: L.Tekielski
Redakcja: A. Niebojewska