Olsztyn, Wojna na Ukrainie, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Adaptacja zamiast rozbiórki. W budynku zamieszkają uchodźcy
Nowe miejsce dla uchodźców w Olsztynie. To dawny budynek Telekomunikacji Polskiej, przekazany do dyspozycji wojewody przez jego obecnego właściciela, czyli prywatnego przedsiębiorcę z branży deweloperskiej.
W tej chwili chwili jest tam 70 osób, ale docelowo może być nawet 500. Obiekt wizytował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży, który dziękował za jego przekazanie i podkreślał, że pomoc uchodźcom jest naszym obowiązkiem.
96 procent tych osób, które w Polsce znajdują schronienie, to kobiety i dzieci. To matki i żony tych dzielnych mężów, którzy bronią Ukrainy przed agresją. Dlatego tak ważne jest, aby ci, którzy w Polsce szukają schronienia, takie schronienie otrzymywali
Przedstawiciele administracji przyznają, że należy przygotowywać nowe miejsca dla uchodźców.
W Olsztynie zostało już nadanych 1900 numerów PESEL obywatelom Ukrainy. W skali całego województwa to już 23 tysiące. Potrzeba zatem tych miejsc
– ocenił wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Dawny budynek TP SA przy skrzyżowaniu Dworcowej i Piłsudskiego w Olsztynie miał być przez swojego nowego właściciela wyburzany, ale firma na razie zrezygnowała z tych planów. Konieczne było natomiast dostosowanie go do potrzeb uchodźców.
Musieliśmy dokonać przeglądów instalacji, zwłaszcza elektrycznej, wymienić gniazdka, przełączniki. Należało zrobić sanitariaty – bo one były, ale nie było żadnych natrysków. Trzeba było także przywrócić dostawy mediów do tego obiektu
– wymienił prezes Arbetu Andrzej Bogusz.
Firma na razie podpisała umowę użyczenia budynku na 2 miesiące, ale prezes Bogusz zapewnia, że w razie potrzeby umowa zostanie przedłużona.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko