14.kolejka IV ligi: Znicz znów z gradem goli
14. kolejka IV ligi potwierdziła, że liderowi z Białej Piskiej znakomicie gra się na boisku w Kętrzynie. Tydzień temu rozbili tam MKS Korsze 7:2, a teraz – Granicę Kętrzyn aż 8:1.
GRANICA KĘTRZYN – ZNICZ BIAŁA PISKA 1:8
Goście nie pozostawili złudzeń, kto dzieli i rządzi na IV-ligowych boiskach. Do przerwy prowadzili z Granicą zaledwie 1:0, ale w drugiej połowie rozwiązali worek z bramkami i odnieśli kolejne efektowne zwycięstwo. Bohaterem meczu został Paweł Dymiński, który zdobył cztery bramki, notując również klasycznego hat-tricka. Goście kończyli mecz w dziewiątkę, po czerwonych kartkach Mateusza Michałowskiego i Jacka Wojtkiewicza.
MOTOR LUBAWA – BŁĘKITNI PASYM 2:1
Spadkowicz z III ligi nie bez problemów pokonał Błękitnych, do przerwy remisując 1:1. Po tym pojedynku, decyzję o zakończeniu kariery w zespole gospodarzy podjął Marek Śnieżawski. Napastnik do końca sezonu ma trenować drużynę juniorów Motoru.
BŁĘKITNI ORNETA – MKS KORSZE 2:1
Po klęsce ze Zniczem Biała Piska, humory poprawiły się kibicom MKS-u Korsze. Podopieczni trenera Mariusza Niedziółki rozbili na wyjeździe Błękitnych Orneta 5:1. – Wtedy graliśmy z liderem, teraz, z ostatnim zespołem. I to było widać – nie ukrywa szkoleniowiec.
Posłuchaj
WYNIKI I TABELA PO 14. KOLEJCE IV LIGI
(kliknij, aby powiększyć)
M.Świniarski