Założyli się o pieniądze, że zatrzyma ich policja. Zakład rozstrzygnął patrol ostródzkiej drogówki
Bracia wypili i mieli ochotę pojeździć autem. Założyli się więc, że jeśli starszy brat podczas przejażdżki autem zostanie zatrzymany przez policję, to młodszy będzie mu płacił.
Zakład rozstrzygnął patrol ostródzkiej policji drogowej w niedzielę rano zatrzymując Dacię z pijanym 32-letnim kierowcą na ul.Grunwaldzkiej. Kierowca miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Okazało się, że zatrzymani do kontroli mężczyźni to bracia, którzy chcieli pojeździć autem. Założyli się, że jeśli starszego z braci zatrzyma policja, to ten młodszy będzie mu płacił po tysiąc złotych przez trzy lata. Mężczyźni wyjechali ze Starych Jabłonek do Ostródy, gdzie na szczęście zatrzymał ich policyjny patrol. Na szczęście nikomu nic się nie stało
– poinformowała młodszy aspirant Anna Karczewska z ostródzkiej policji.
Kierowca już stracił prawo jazdy, a za jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia.
Autor: A. Socha
Redakcja: A. Dybcio