Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Wybory 2018
Wybrano oficjalną maskotkę Olsztyna. „To sympatyczny, a zarazem tajemniczy symbol”
Baba oficjalną maskotką Olsztyna. Urząd Miasta rozstrzygnął konkurs na pamiątkę turystyczną ze stolicy Warmii i Mazur, wygrały świeczki zapachowe w kształcie małych bab pruskich.
Na konkurs ogłoszony przez ratusz nadesłano 29 prac. Aż 10 z nich wykorzystywało motyw baby pruskiej.
To sympatyczny symbol, a do tego owiany pewną tajemnicą
– przekonuje Ewa Kosma, autorka zwycięskich świec zapachowych. Od teraz baba będzie oficjalną olsztyńską maskotką.
Na pewno będziemy tę pracę promować. Chcemy, żeby tą naszą rozpoznawalną maskotką była baba pruska
– deklaruje prezydent Piotr Grzymowicz. Co ciekawe, znacznie mniej popularna wśród uczestników pamiątkarskiego konkursu była postać Mikołaja Kopernika – ten motyw wykorzystano tylko w jednej pracy.
Przedstawiciele ratusza cieszą się z liczby 29 nadesłanych na konkurs prac – i to pomimo że np. na konkurs na pamiątkę regionalną organizowany przez Urząd Marszałkowski przychodzi dwukrotnie więcej zgłoszeń.
Ale konkurs marszałka jest organizowany od lat i twórcy już o nim dobrze wiedzą. Nasz był konkursem jednorocznym. Byliśmy zaskoczeni liczbą prac
– twierdzi Krzysztof Otoliński, dyrektor biura promocji i turystyki w Urzędzie Miasta.
Pomysł promocji olsztyńskiej baby niejednoznacznie ocenia Marian Jurak z warmińsko-mazurskiego PTTK.
Trudno jest wypromować na siłę miejski symbol
– przekonuje. I przypomina, że baba pruska tak naprawdę z Olsztyna nie pochodzi. – Ona pochodzi z Barcian. Do Olsztyna ta figura została przywieziona kilkadziesiąt lat temu, stanęła na dziedzińcu zamku i tak stoi – mówi Marian Jurak. Warto też pamiętać, że tak naprawdę nie jest to wcale baba – według naukowców figura nie przedstawia kobiety, lecz pruskiego wojownika.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio