Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Władze Dywit chcą szerszego wjazdu do Olsztyna. Miasto twierdzi, że ma pilniejsze sprawy
Gmina Dywity chce szerszego wjazdu do Olsztyna. Władze gminy zaproponowały władzom Olsztyna wspólne prace nad projektem poszerzenia fragmentu drogi krajowej nr 51. Chodzi o tzw. leśny odcinek ulicy Wojska Polskiego, znajdujący się w zarządzie miasta.
Kierowcy – zarówno z Olsztyna, jak i z okolicznych gmin – są zdania, że poszerzenie to dobry pomysł.
Bardzo potrzebne. Tu ciężko się jedzie, jest duży ruch. Tę trasę należałoby poszerzyć do Dywit
– mówi pan Władysław.
Przydałoby się to poszerzenie. Trochę szkoda drzew, ale to jest wylotówka z miasta, a takie drogi powinny być zdecydowanie szersze
– dodaje pani Anna.
Władze gminy Dywity proponują, by poszerzyć drogę na przykład w taki sposób, by powstały na niej buspasy.
Jest to – wydaje nam się – najgorszy wjazd do Olsztyna. To wjazd, którym codziennie przejeżdża od kilkunastu tysięcy do ponad 20 tysięcy pojazdów. My po swojej stronie – razem z GDDKiA i deweloperem – pewne inwestycje już poczyniliśmy. Zbudowaliśmy wspólnie rondo, zbudowaliśmy szeroką ścieżkę pieszo-rowerową
– wymienia Jacek Niedzwiecki z Urzędu Gminy w Dywitach.
Taka argumentacja nie przekonuje jednak władz Olsztyna. Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz twierdzi, że stolica regionu musi skupić się na pilniejszych inwestycjach drogowych.
Mamy zapewnione środki na budowę ulicy Nowobałtyckiej. Wiemy, że mamy do przebudowy wiadukt przy placu Bema – Limanowskiego. Powinniśmy zmodernizować ulicę Sybiraków – na to nie mamy na razie środków. Powinniśmy też zbudować nową arterię łączącą Sikorskiego z Krasickiego
– wymienia prezydent Grzymowicz.
Miasto sprzeciwia się również wycince fragmentów Lasu Miejskiego, która byłaby konieczna, by poszerzyć drogę z Olsztyna do Dywit. Podnosi również kwestie finansowe – gmina Dywity chce współfinansować jedynie projekt przebudowy Wojska Polskiego, natomiast już nie samą inwestycję.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Trwa budowa spopielarni zwłok. "Będzie to wielofunkcyjny dom przedpogrzebowy"
- "Nie kierował sprawami gminy, ale nimi żył". Samorządowcy wspominają Daniela Zadwornego
- Mirosław Arczak: to samorządy powinny decydować o stawce za wodę i ścieki
- OTBS oddaje kolejne mieszkania. "To była jedyna szansa na zdobycie swojego lokum"