Wiosna i SLD chcą stworzyć jedną partię. Monika Falej: To pokazały wybory. Lewica dostała bonus i więcej głosów za połączenie
Rozdrobnienie po lewej stronie nie jest korzystne – stąd połączenie Wiosny z SLD – mówiła w Porannych pytaniach posłanka Wiosny Monika Falej. Przedstawiciele Wiosny i SLD poinformowali, że toczą się przygotowania do stworzenia z tych ugrupowań jednej partii politycznej.
Monika Falej mówiła na antenie Radia Olsztyn, że połączenie wynika z tego, co pokazały wybory parlamentarne.
To jest oczekiwanie. To jest to co pokazały wybory, że jak się połączyliśmy, to rzeczywiście lewica dostała bonus i więcej głosów za połączenie. Takie rozdrobnienie po lewej stronie nie jest korzystne. I dlatego też kontynuacja tego co się zadziało przy wyborach, właśnie w ten sposób, że będzie wspólna partia.
Jak wynika z zapowiedzi, do formalnego połączenia Wiosny i SLD w jedną partię może dojść w lutym lub marcu przyszłego roku.
Prawo i Sprawiedliwość złożyło projekt zniesienia przepisów, według których osoby zarabiające powyżej 30-krotności średniej pensji przestają płacić składki na ZUS. Później wycofało jednak ten projekt. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie on poddany konsultacjom. Lewica złożyła natomiast w Sejmie własny projekt dotyczący zniesienia limitu.
Nam nie zależy na tym, żeby to był ratowany budżet PiS-u na przyszły rok. Tylko żeby emerytki i emeryci mieli godne emerytury. Teraz mamy 2 miliony Polek, które mają bardzo niskie emerytury albo wcale.
– mówiła na antenie posłanka Wiosny Monika Falej.
Lewica proponuje, by jednocześnie ze zniesieniem limitu wprowadzić emeryturę minimalną na poziomie 1600 złotych, a także emeryturę maksymalną ‚ najwyższe świadczenie wypłacane przez ZUS nie mogłoby przekraczać niecałych 16 tysięcy złotych.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza z Moniką Falej Autor: A. Chmielewska za A. Piedziewicz
PRZECZYTAJ TAKŻE