Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Wilki atakują hodowle w regionie. Straty rolników rosną, spada liczba odszkodowań

Wilki coraz częściej atakują zwierzęta gospodarskie – alarmuje Warmińsko-Mazurska Izba Rolnicza. W zeszłym tygodniu stado pięciu osobników zagryzło kotne owce rolnika spod Elbląga.
Wiceprezes izby Marek Kuźniewski zaapelował o ograniczenie populacji wilków. – Coraz częściej zdarza się, że wilki zgryzają więcej zwierząt, niż zjadają – podkreślił.
Zdaniem popularyzatora przyrody Warmii i Mazur Krzysztofa Mikundy, często zachowanie to wiąże się ze śmiercią przewodnika stada, basiora. – Wtedy pozostawione dwulatki szukają słabszych ofiar i na nich uczą się sztuki polowania – wyjaśnia.
Nie ma tygodnia, by wilki nie atakowały zwierząt gospodarskich. Kilka dni temu zagryzły owce rolnika spod Elbląga. Monika Szymańska, która straciła cielę zaatakowane przez drapieżniki, przekonywała, że wymogi dotyczące otrzymania odszkodowania bywają zbyt restrykcyjne. Coraz więcej ataków nie jest zgłaszanych, a liczba wypłacanych odszkodowań spada.
Dane Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie potwierdzają spadek wypłat. W 2024 roku złożono 226 wniosków i wypłacono ponad 620 tysięcy złotych. W tym roku było 147 wniosków. Wypłacono 220 tysięcy złotych odszkodowań.
Regionalny konserwator przyrody w Olsztynie Aleksandra Krzyszczoń-Rzodkiewicz, zaznaczyła, że problem wymaga stałego monitorowania i współpracy rolników z organami ochrony przyrody.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: D. Grzymska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
























