Walentynkowy wieczór w areszcie
Zamiast na romantyczną kolację walentynkową trafił… do aresztu za oszustwo. Pracownik działu rybnego olsztyńskiego marketu, chcąc przygotować taniej kolację z okazji Dnia Zakochanych, podmienił ceny kilku produktów.
30-latek przepakował krewetki, śledzie i polędwice z tuńczyka w worki foliowe i naklejał na nie nowe, niższe ceny. Oszustwo zarejestrował monitoring i nieuczciwego pracownika zatrzymał przy kasie ochroniarz sklepu.
Dzięki przyklejeniu nowych kodów, zamiast 200 złotych, nieuczciwy pracownik miał wydać zaledwie 17. Do krewetek i tuńczyka dokupił też wino. 30-latek nie przygotował jednak wykwintnej kolacji, bo trafił do policyjnego aresztu. Za oszustwo grozi mu do 8 lat więzienia.