Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Urzędnicy miejscy protestowali w centrum Olsztyna. „Prezydent nas okłamywał”
Olsztyńscy urzędnicy miejscy protestowali w centrum miasta przeciwko polityce płacowej prezydenta Olsztyna. To kolejny element sporu zbiorowego, w który pracownicy ratusza weszli nie godząc się na głodowe ich zdaniem pensje.
Na transparentach widniały hasła: „Prezydent na szczycie, pracownik w niebycie”, „Jaki prezydent, takie płace” i tym podobne, a w pikiecie uczestniczyło kilkaset osób.
Nie podoba nam się, jak nas prezydent traktuje (…) Okłamywał nas, że nie ma pieniędzy (…) Nie widzimy ze strony prezydenta chęci porozumienia, a my cały czas wyrażamy taką chęć
– mówili protestujący.
Od kilku miesięcy pracownicy olsztyńskiego ratusza informują o złej polityce płacowej władz miasta, o tym, że pracują za minimalną krajową, podczas gdy prezydent i radni przyznają sobie podwyżki. O swojej sytuacji mówili podczas manifestacji mieszkańcom Olsztyna.
Wielokrotnie słyszałam obiecanki, a od 14 lat płace są zamrożone – oczywiście nie dla wszystkich. Władze miasta mają chyba pracowników za głupków. Koledzy i koleżanki wykonują bardzo ciężką pracę, a niestety nie przekłada się to na finanse. Żyć trzeba… (…) Nasz głos nie został wzięty nigdy pod uwagę – żadne protesty i postulaty.
Protestujący urzędnicy w minionym tygodniu mieli spotkać się na mediacjach z prezydentem, jednak spotkanie zostało odwołane przez prezydenta. Trwa ustalanie nowego terminu.
Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: M. Rutynowski
Urzędnicy rozpoczęli protest. Czy władze Olsztyna spełnią postulaty pracowników?