Tadeusz Iwiński: nie ma cudownych recept na europejskie bezrobocie
W skali Unii Europejskiej, obejmującej 520 milionów ludzi w 28 krajach, kwestia bezrobocia wysuwa się na pierwszy plan – mówił w Porannych Pytaniach prof. Tadeusz Iwiński, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej i kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej – Unia Pracy w wyborach do Europarlamentu.
Jak powiedział poranny gość Radia Olsztyn, w Unii Europejskiej pracy nie ma 30 milionów osób. Bezrobotnych można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to młodzi ludzie do 25 lat, druga – to osoby w wieku 50+, zwłaszcza kobiety. Tadeusz Iwiński podkreślił, że parte socjalistyczne i socjaldemokratyczne na pierwszym miejscu stawiają tworzenie nowych miejsc pracy.
Środki unijne powinny być przeznaczane na tworzenie nowych miejsc pracy. Profesor Iwiński przypomniał, że lewica od dawna proponuje nałożenie podatku od transakcji finansowych. Chodzi o to, aby każdą operację na giełdzie obłożyć minimalnym podatkiem np. 0,1%, co daje duże kwoty, w przypadku Polski mówimy o kilkudziesięciu miliardach złotych. Proponujemy też wprowadzenie dla osób najbogatszych trzeciej stawki podatkowej – mówił gość Porannych Pytań.
Sojusz Lewicy Demokratycznej przekonuje, że zagwarantuje obywatelom Europy zdrowe i bezpieczne życie. W opinii kandydata SLD-UP do Parlamentu Europejskiego o bezpieczeństwie trzeba myśleć w szerszych kategoriach, to jest także bezpieczeństwo: ekonomiczne, ekologiczne i socjalne.
Prof. Tadeusz Iwiński od siedmiu kadencji jest posłem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jest też delegatem polskiego parlamentu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, po raz kolejny walczy o mandat europosła. W Porannych Pytaniach parlamentarzysta tłumaczy dlaczego chce się dostać do Parlamentu Europejskiego i na ile miejsc w Europarlamencie liczy w tych wyborach SLD. (bsc)
Posłuchaj rozmowy Mirosława Sochackiego z Tadeuszem Iwińskim