Aktualności, Aplikacja mobilna
Szykują się duże zmiany w programie Czyste Powietrze. „Chcemy ograniczyć biurokrację”
Skrócenie z 90 do 30 dni roboczych czasu rozpatrywania wniosków, uproszczenie wniosku o dotację, uzależnienie wysokości dotacji od efektu ekologicznego – to jedne z najważniejszych zmian, jakie czekają program antysmogowy „Czyste Powietrze”.
Program antysmogowy „Czyste Powietrze”, dzięki któremu można otrzymać dotacje i pożyczki na termomodernizację domów i wymianę źródeł ciepła na bardziej ekologiczne, został zainaugurowany we wrześniu 2018 roku. Według danych na koniec lutego przedstawionych we wtorek przez resort klimatu i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do wojewódzkich funduszy wpłynęło ok. 120 tys. wniosków na kwotę dotacji sięgającą prawie 2,5 mld zł. Do tej pory wydano 85 tys. pozytywnych decyzji na 1,5 mld zł dotacji.
W ramach programu od 1 stycznia 2019 roku obowiązuje również powszechna termomodernizacyjna ulga podatkowa w podatku PIT. Podatnicy rozliczając do końca kwietnia 2020 r. podatek za 2019 r. mogą odliczyć od podstawy opodatkowania kwotę do 53 tys. zł wydatków poniesionych na ocieplenie domów albo na zakup ekologicznych źródeł ciepła.
Premier Mateusz Morawiecki, minister klimatu Michał Kurtyka, oraz prezes NFOŚiGW Piotr Woźny zapowiedzieli we wtorek „nowe” otwarcie programu, które ma zintensyfikować ilość składnych oraz rozpatrywanych wniosków. Budżet programu na 10 lat to ponad 100 mld zł.
„Zmiany, jakie wprowadzamy w programie Czyste Powietrze, mają ograniczyć biurokrację, by ułatwić termomodernizację domów” – mówił premier Mateusz Morawiecki i dodał:
Nasz nowy, wzmocniony program Czyste Powietrze ma na celu zmniejszenie biurokracji w dojściu do zatwierdzonego wniosku, bo chcemy, żeby we wszystkich gminach, które są zanieczyszczone emisją z niskich kominów, jak najszybciej przebiegała termoizolacja.
Jedną z głównych zmian ma być uroszczenie zasad przyznawania dotacji, a także uproszczenie samego wniosku o dotację. W tym pierwszym przypadku, wojewódzkie fundusze ochrony środowiska nie będą już liczyły wysokości dochodów potencjalnych beneficjentów. Jeśli chodzi o sam wniosek, to nie trzeba będzie podawać szczegółowych danych technicznych, zbierać zaświadczeń i dokumentować wysokość swoich dochodów. Zgodnie z zapowiedziami będzie to zastąpione oświadczeniami.
Po zmianach wniosek o dotację będzie też łatwiej złożyć. Poza „tradycyjną” papierową formą będzie można to zrobić za pośrednictwem portalu gov.pl (jak w programie promocji fotowoltaiki Mój Prąd) oraz stron wojewódzkich funduszy. Same fundusze mają też znacznie szybciej rozpatrywać wnioski od beneficjentów (z 90 do 30 dni roboczych). Kolejną nowością w programie ma być włączenie do niego samorządów i banków.
W nowym programie będzie weryfikowana też możliwość podłączenia domów do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Jeżeli dom już będzie podłączony do sieci gazowej, bądź z niej korzysta, ale nie do celów grzewczych, wówczas nie będzie można uzyskać dofinansowania do kotła na paliwo stałe.Przedstawiciele rządu informowali, że zmian w programie należy spodziewać się na przełomie marca i kwietnia.
Źródło: PAP
Redakcja: A. Dybcio