Olsztyn, Elbląg, Ełk, Polecane, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, STYL i ZDROWIE, Ostróda, Pisz, Szczytno, Węgorzewo
Snusy, czyli nowa używka dla młodzieży. Eksperci przestrzegają
Niewinne saszetki, wyglądające jak guma do żucia, mogą być niebezpieczne dla zdrowia nastolatków – alarmują eksperci. Snusy, bo o nich mowa, są coraz łatwiej dostępne.
Na rynku, od jakiegoś czasu, pojawiły się saszetki z nikotyną lub kofeiną w dużym stężeniu. Stały się modną i ulubioną używką młodzieży, gdyż nie wydziela dymu. – A im młodszy organizm, tym uzależnienie szybsze – ostrzega Tomasz Miller, specjalista terapii uzależnień.
Dużo szybciej będzie uzależniony niż osoba odrosła. Dużo szybciej doświadczy zmian w organizmie. Młody organizm ma to do siebie, że łatwiej się regeneruje, łatwiej oczyszcza. Natomiast jego funkcje psychiczne mogą być związane z szybszym uzależnieniem
– przestrzegał.
Doktor Piotr Przelaskowski z Centrum Chorób Płuc w Olsztynie mówił na naszej antenie, że używanie saszetek może powodować, podobnie jak papierosy, ciężkie choroby układu oddechowego oraz nowotwory.
W pierwszej fazie używanie nikotyny doprowadza nas do stanu pozytywnego. Mamy więcej energii, lepiej się czujemy. Niestety później bez nikotyny czujemy się źle
– zaznaczył.
Snusy w saszetkach z nikotyną to skandynawski wynalazek, z tym, że wcześniej zawierały tytoń. Ich oferta jest bardzo bogata, można kupić snusy o zapachu owoców, coca-coli czy kawy. Jedna saszetka może zawierać nawet 20 mg nikotyny, co oznacza, że pod tym względem nie różni się od papierosów. Cena to kilkanaście złotych za pudełko.
Posłuchaj relacji Doroty Grzymskiej
Autor: D. Grzymska
Redakcja: Ł. Sadak
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Rozbito zorganizowaną grupę przestępczą. Zarabiali na papierosach bez akcyzy
- Światowy Dzień bez Tytoniu. "Uzależnienie od nikotyny jest tak silne, jak uzależnienie od narkotyków"
- Psy celników wykryły nielegalne papierosy i tytoń
- Szybko uzależniają i szkodzą tak samo jak tradycyjny odpowiednik. Młodzież coraz częściej sięga po e-papierosy