Aktualności, Aplikacja mobilna, Radio Elbląg, STYL i ZDROWIE, Regiony
Smartfon przed snem to przepis na bezsenność i problemy z koncentracją

Coraz więcej czasu spędzamy ze smartfonem w ręku. Dzieje się to kosztem snu, koncentracji i zdrowia psychicznego. Psycholodzy ostrzegają: uzależnienie od ekranu może mieć poważne skutki. Czy pomoże cyfrowy detoks?
Zaczyna się niewinnie: szybkie sprawdzenie wiadomości, jeszcze jedno powiadomienie, tylko kilka minut w social mediach. Tymczasem smartfon coraz częściej nie tylko wypełnia nam wolny czas, ale realnie wpływa na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne.
Przeciętny dorosły spędza w sieci ponad 3,5 godziny dziennie, a najmłodsi ponad 4 godziny. W skali roku to aż 61 dni ciągłego patrzenia w ekran.
Psycholog Marcin Borkowski podkreślił, że nadmierne korzystanie z telefonu zaburza koncentrację, osłabia pamięć roboczą i może prowadzić do problemów z relacjami społecznymi.
Smartfon to mnóstwo bodźców, które przeciążają mózg. Nasza uwaga przestaje się skupiać na jednym zadaniu. To pierwszy wyraźny sygnał uzależnienia od ekranów
– stwierdził.
Szczególnie niebezpieczny okazuje się czas tuż przed snem. Niebieskie światło emitowane przez ekrany telefonów komórkowych blokuje wydzielanie melatoniny, czyli hormonu odpowiedzialnego za zdrowy sen.
Jeśli korzystamy z telefonu przed snem, cykl snu może zostać zaburzony. Sen staje się płytszy, a rano budzimy się niewyspani i rozdrażnieni
– ostrzegł psycholog.
Specjaliści coraz częściej zalecają tzw. post technologiczny i choćby jeden dzień w miesiącu bez urządzeń cyfrowych. Dla naszej higieny psychicznej cenny będzie prosty nawyk: godzina offline przed snem, by mózg mógł odpocząć i dobrze się zregenerować.
Posłuchaj wypowiedzieć
Autor: Z. Gładysz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy



























