Senatorowie PiS i PO pozytywnie o działaniach Polaków na rzecz uchodźców z Ukrainy
– Przyjmowanie uchodźców w Ostródzie działa dosyć prężnie – poinformowała w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn senator PiS Bogusława Orzechowska. Senator dodała, że w mieście powstały dwa ośrodki koordynujące pomoc.
Bogusława Orzechowska o miejscach, gdzie w Ostródzie przebywają uchodźcy.
Ostróda Camp, gdzie przywożą głównie dzieci z domów dziecka, z przedszkoli i też z rodzinami. Drugi większy ośrodek to hotel Dom Polonii, gdzie przebywają Ukraińcy polskiego pochodzenia. Tam są głównie osoby starsze.
Senator PO Jerzy Wcisła także zauważył, że w Elblągu trwa akcja pomocy uchodźcom koordynowana przez samorząd.
W Elblągu jest dużo Ukraińców, Związek Ukraińców w Polsce ma silny oddział – około 500 osób. Jest kościół greckokatolicki. Wokół Elbląga mieszka kilka tysięcy Ukraińców. Oni sami organizują pomoc wielu osobom z Ukrainy, czyli poza jakimkolwiek systemem te osoby przyjeżdżają. Także organizacje pozarządowe się mocno organizują.
Goście Porannych Pytań dodali, że wiele osób, które uciekły z Ukrainy, znalazło nocleg u członków swoich rodzin, którzy już przed wojną pracowali w Ostródzie czy Elblągu.
Ci, którzy do tej pory pomagali, z żadnymi pieniędzmi się nie liczyli – tak o finansowej pomocy, którą zmierza przekazać rząd osobom pomagającym uchodźcom z Ukrainy mówiła senator PiS Bogusława Orzechowska. Parlamentarzystka dodała, że sama, jako lekarz pediatra, włączyła się do akcji wspierania uchodźców.
Zorganizowaliśmy grupę medyczną – ja, córką, która jest lekarzem i syn – pielęgniarz, jeżeli jest taka potrzeba, to jesteśmy do dyspozycji. Lokalne ośrodki mają nasze namiary, a jak ktoś nie ma, to się kontaktuje z Ostróda Camp i hotelem, a oni przekazują kontakt do nas.
Jerzy Wcisła przekonywał, że już teraz potrzebne są rozwiązania systemowe.
Polska szczególnie, ale i Europa, społeczeństwo, organizacje pozarządowe, firmy, biznes pokazały, że chcą pomagać Ukraińcom. Pierwsza fala pomocy już poszła. Musimy wiedzieć, że ta wojna nie skończy się za tydzień, ona będzie trwała miesiące, a może i lata. Dlatego potrzebne są rozwiązania systemowe.
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę granicę z Polską przekroczyło już ponad milion uchodźców.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: M. Rutynowski