Robert Szewczyk, Krzysztof Kacprzycki: dla Olsztyna najważniejszy jest teraz czas
Co dalej z terenem między Nagórkami a Jarotami w Olsztynie? – zastanawiali się w Porannych Pytaniach olsztyńscy radni Robert Szewczyk z PO i Krzysztof Kacprzycki z SLD.
W sierpniu, miejscy radni uchwalili, że w tym miejscu powstanie galeria handlowa, tymczasem część mieszkańców chce tam parku. Wobec protestów mieszkańców, wojewoda warmińsko-mazurski stwierdził, że uchwała znacząco różni się od projektu uchwały wyłożonego wcześniej do publicznego wglądu. Po analizie dokumentu, wojewoda uchylił uchwałę Rady Miasta.
W Radiu Olsztyn radny Robert Szewczyk z PO przyznał, że jeszcze nie wie jakie zastrzeżenia mają prawnicy wojewody. Radny Krzysztof Kacprzycki z SLD dodał, że nie ma wątpliwości, że między Nagórkami a Jarotami powstanie galeria handlowa.
Obaj podkreślali, że miasto czeka teraz na pisemne uzasadnienie decyzji wojewody i zastanawia się, czy nie zaskarżyć decyzji wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tymczasem dla dobra planowanej przy ulicy Sikorskiego zajezdni autobusowej, miejscy rajcy powinni błyskawicznie przyjąć nową uchwałę. Jeśli tego nie zrobią, budowa zajezdni może stanąć pod znakiem zapytania.
Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Robertem Szewczykiem Krzysztofem Kacprzyckim
(bsc)
Dementi ratusza w sprawie wypowiedzi radnego Krzysztofa Kacprzyckiego
„Sugestia radnego Krzysztofa Kacprzyckiego jest nieprawdziwa” – oświadcza biuro prasowe olsztyńskiego ratusza. Chodzi o wypowiedź radnego SLD na antenie Radia Olsztyn. W audycji Poranne Pytania Krzysztof Kacprzycki stwierdził, że prezydent Olsztyna wiedział o zastrzeżeniach administracji wojewody, co do planu zagospodarowania terenu między Nagórkami a Jarotami:
W oświadczeniu biura prasowego olsztyńskiego ratusza czytamy, że „wszelkie zastrzeżenia zostały zawarte dopiero w rozstrzygnięciu wojewody, które podpisano wczoraj, w dniu sesji Rady Miasta Olsztyna i taką wiedzę radny Krzysztof Kacprzycki posiadał udzielając wywiadu”. (mlewin/as)