Olsztyn, Elbląg, Ełk, Polecane, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Region, Ostróda, Pisz, Regiony, Szczytno, Węgorzewo
Rejestracja dla darmowego leczenia? Urzędy pracy mówią nie
Koniec ze sztucznym rejestrowaniem się w urzędach pracy, by zyskać dostęp do darmowej opieki zdrowia. Dyrektorzy powiatowych urzędów pracy z Warmii i Mazur czekają na nowe akty prawne w tej sprawie.
Prace nad ustawą o aktywizacji zawodowej trwają, nowe regulacje, które scedują obowiązek opłacania składek zdrowotnych z urzędów na ZUS mogą wejść w życie w pierwszej połowie roku. Dziś, jak ocenia dyrektor PUP w Działdowie Zofia Zyborowicz, wiele osób rejestruje się tylko po to, by mieć ubezpieczenie.
My kierujemy ich do pracy, oni muszą jechać do pracodawcy, żeby porozmawiać, a okazuje się, że praktycznie nie szukają tej pracy albo że ta praca im nie odpowiada. Są różne rodzaje wybiegów. Ważne jest, aby byli u nas zarejestrowani ludzie, którzy faktycznie szukają pracy.
Dyrektor PUP w Szczytnie Beata Januszczyk ocenia, że wprowadzone zmiany pozytywnie wpłyną na rynek pracy.
Nam się pozwolą skupić na takiej pracy, do której jesteśmy – współpraca z bezrobotnymi, z pracodawcami, być w środowisku. To się dzieje, ale na pewno nie na takim poziomie, jakbyśmy chcieli, aby było.
Według szacunków nawet 30 procent osób bezrobotnych rejestruje się w urzędzie tylko po ubezpieczenie.
Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski