Podtrucie czadem w Olsztynie
Pogotowie zabrało do szpitala dwie dorosłe osoby.
W mieszkaniu przy ulicy Łowickiej strażacy zrobili pomiary i stwierdzili stężenie tlenku węgla zagrażające życiu. Najprawdopodobniej przyczyną podtrucia była nieszczelność piecyka gazowego w łazience.
Czad nazywany jest „cichym zabójcą”, bo go nie czuć i nie widać, a organizm wchłania go niezwykle szybko. Jeżeli ogrzewamy swoje mieszkanie piecem, piecykiem gazowym czy innymi tego typu urządzeniami i poczujemy się źle, powinniśmy jak najszybciej wezwać strażaków, przewietrzyć wszystkie pomieszczenia i zgłosić się do lekarza. Długotrwałe i nieleczone zatrucie tlenkiem węgla może być między innymi przyczyną wzmożonej nerwowości, a nawet zaburzeń świadomości. (karp/bsc)