Podsłuchy dobrym interesem?
Rosną zarobki firm zajmujących się wykrywaniem urządzeń podsłuchowych.
Afery podsłuchowe sprawiły, że coraz częściej do firm wykrywających podsłuchy zgłaszają się osoby prywatne i biznesmeni obawiający się nielegalnych działań ze strony konkurencji. Zlecają oni sprawdzenie, czy ktoś w ich biurze nie zainstalował urządzeń podsłuchowych.
Jak mówi Jarosław Kondratowicz z olsztyńskiego biura detektywistycznego Spy-Eye, sprawdzenie średniej wielkości pomieszczenia zajmuje przynajmniej parę godzin i wymaga zaangażowania kilku osób wyposażonych nawet w kilkanaście specjalistycznych urządzeń do wykrywania podsłuchów. Koszt takiej operacji to kilkadziesiąt złotych za metr kwadratowych pomieszczenia. (apiedz/bsc)
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza