Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 4 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Plakaty wyborcze opanowują miasta. Czy wszędzie można je wieszać?

Fot. K. Ośko

Słupy ogłoszeniowe, latarnie, ściany budynków, przystanki komunikacji publicznej, płoty. Kampania wyborcza nabiera tempa, a wraz z nią wokół nas przybywa banerów, plakatów i ulotek, na których reklamują się kandydaci do Sejmu i Senatu. Gdzie można je wieszać?

Ewelina Paszko, dyrektor elbląskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego przypomina, że komitety wyborcze muszą dostać na to zgodę właściciela lub zarządcy wybranego miejsca. Plakaty czy obwieszczenia wyborcze powinny być też przymocowane tak, by nie zagrażały życiu lub zdrowiu oraz nie powodowały utrudnień, a także tak, by można je było usunąć bez powodowania szkód.

Co ważne każdy wójt, burmistrz czy prezydent ma obowiązek zaraz po rozpoczęciu kampanii wyborczej poinformować o tym, gdzie bezpłatnie można umieszczać plakaty, banery czy inne formy ogłoszeń komitetów wyborczych. Elżbieta Płoska, sekretarz miasta Nidzicy przypomina, że od tego rozpoczyna się kampania wyborcza. W Nidzicy jest wyznaczonych 11 słupów ogłoszeniowych – gdzie, jak dowiedzieliśmy się w urzędzie – obowiązuje zasada „kto pierwszy, ten lepszy”. Dotychczas nie powodowało to nieporozumień, choć bywało, że jedne plakaty zaklejały drugie.

Informacje o miejscach bezpłatnych zwyczajowo można znaleźć na tablicach ogłoszeń lub w BiP-ie – a tam, jak powiedział sekretarz gminy Pasym Jan Lisiewski, wszystko podane jest z najdrobniejszymi szczegółami. Bywa też, że miasta, by ukrócić rozpasanie komitetów, wprowadzają też zakazy w formie uchwał czy zarządzeń.

Niektóre wyłączają spod możliwości plakatowania całe strefy lub konkretne miejsca. Tak jest np. w Gołdapi. Agnieszka Augustynowicz z tamtejszego urzędu tłumaczy, że to pozwala uniknąć chaosu przy braku ustawy krajobrazowej. I tak w Gołdapi obowiązuje zakaz wieszania wyborczych ogłoszeń na budynkach miejskich.

Jeśli chodzi o pas drogowy – tu jest różnie. Są gminy, jak wspomniana Gołdap, gdzie jest całkowity zakaz – bo to miejsca wyznaczone już wcześniej pod konkretnych sponsorów różnych wydarzeń lub jak np. we wspomnianej też Nidzicy – trzeba zwrócić się z wnioskiem o zajęcie części pasa drogowego i wiąże się to wtedy z odpłatnością.

W przepisach KBW wskazane są też ogóle zakazy. Ewelina Paszko informuje, że agitacja wyborcza nie może być prowadzona w szkołach, na terenie obiektów administracji rządowej i samorządowej, zakładów pracy i terenie jednostek wojskowych i innych jednostek administracyjnych podległych MON.

No i trzeba pamiętać, że służby czuwają – zarówno policja jak i straż miejska. Asp. szt. Rafał Jackowski z KMP w Olsztynie przekazał, że zgodnie z kodeksem wykroczeń umieszczanie plakatów w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym podlega karze ograniczenia wolności lub grzywny. W razie popełnienia wykroczenia sąd może orzec przepadek mienia – ulotek czy plakatów, nawet jeśli nie są własnością tego, kto je w danym miejscu zawiesił.

Sąd może też orzec nawiązkę w wysokości 1500 złotych lub przywrócenie miejsca do stanu pierwotnego.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Fot. K. Ośko

Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Niebojewska

Debaty wyborcze w Radiu Olsztyn

 

Więcej w wybory, plakat, baner
PKW rozlosowała numery komitetów wyborczych

1 dla Bezpartyjnych Samorządowców, 2 dla Trzeciej Drogi, 3 dla Nowej Lewicy, 4 dla PiS, 5 dla Konfederacji, 6 dla Koalicji Obywatelskiej - to numery list...

Zamknij
RadioOlsztynTV