Odblaskowa kwesta w Bukwałdzie

Ponad 3 tysiące złotych zebrano w kweście na remont zabytkowej kaplicy w Bukwałdzie. Zdjęcie nadesłane przez Urząd Gminy w Dywitach
Ponad 3 tysiące złotych zebrano w kweście na remont zabytkowej kaplicy w Bukwałdzie. Zbiórka pieniędzy była prowadzona na cmentarzu w niedalekim Brąswałdzie i została połączona z rozdawaniem odblasków.
Równocześnie Stowarzyszenie Przyjaciół Wsi Bukwałd zachęcało mieszkańców odwiedzających groby bliskich do noszenia odblasków. W akcję włączył się proboszcz brąswałdzkiej parafii.
Jak przyznaje prezes Stowarzyszenia, pomysł na zorganizowanie akcji był spontaniczny. „Z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie udało się pozyskać ponad pół tysiąca odblasków i postanowiliśmy coś zrobić, by zachęcić pieszych do ich noszenia. Wiele osób po zmroku nie nosi żadnych elementów odblaskowych” – powiedziała Bogumiła Brewka.
Członkowie stowarzyszenia poprosili też o pomoc księdza Stanisława Tkacza, który zgodził się na krótką prezentację przed główną mszą. Wierni mogli się przekonać, jak słabo widoczny jest pieszy na drodze.
Za ostatni, czwarty z projektów remontu kaplicy w Bukwałdzie trzeba zapłacić 24 tysiące złotych. Oprócz datków z kwesty, prywatne osoby wpłaciły kolejne 3 tysiące, więc brakuje jeszcze niecałych 18 tysięcy złotych.
Prezes Stowarzyszenia i jednocześnie sołtys Bukwałdu zapowiada, że w grudniu sołectwo planuje zorganizować stoiska handlowe w Stodole w Dywitach w czasie przedświątecznych jarmarków, a zysk będzie przeznaczony na fundusz remontowy kaplicy w Bukwałdzie. Ozdoby świąteczne i wypieki mają być przygotowywane przez mieszkańców wspólnie, w wiejskiej świetlicy.

Ponad 3 tysiące złotych zebrano w kweście na remont zabytkowej kaplicy w Bukwałdzie. Zdjęcie nadesłane przez Urząd Gminy w Dywitach
(kan/as)