Odbili lotnisko w Szymanach z rąk przeciwnika. Ćwiczenia Dragon 17 z udziałem Wojsk Obrony Terytorialnej. ZOBACZ FILM I ZDJĘCIA
Odbicie lotniska z rąk przeciwnika i utrzymanie do czasu przybycia głównych sił. To jeden z elementów ćwiczeń Dragon 17, jakie przeprowadzono w Szymanach koło Szczytna. Zadanie wykonywali żołnierze wojsk powietrznodesantowych i obrony terytorialnej.
Najpierw stacjonujące na lotnisku siły przeciwnika zaatakowały dwa odrzutowce F-16, po nich do akcji przystąpił pluton wojsk obrony terytorialnej. Działania osłabiły obronę przeciwnika na tyle skutecznie, że już po chwili na lotnisku mogły usiąść transportowe CASY i Herkulesy, wyładowane wojskami powietrznodesantowymi, które ostatecznie zajęły obiekt.
To jedno z podstawowych działań brygady w wypadku ewentualnego konfliktu zbrojnego
– mówił generał Grzegorz Chałupka, dowódca 6. Brygady Powietrznodesantowej. Ćwiczenie było pierwszym, w jakim uczestniczyli żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
Traktujemy je przede wszystkim jako źródło zdobywania doświadczeń
– podkreślał dowódca tej formacji, generał Wiesław Kukuła.
W manewrach odbywających się głównie na poligonie w Drawsku Pomorskim uczestniczy 17 tysięcy żołnierzy oraz 3,5 tysiąca jednostek sprzętu i uzbrojenia wojskowego z Polski oraz 11 innych państw: Stanów Zjednoczonych, Litwy, Łotwy, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Słowacji, Włoch, Bułgarii, Rumunii oraz Gruzji i Ukrainy. Ćwiczenia potrwają do piątku.
Autor: M.Sochacki
Redakcja: ASocha