Kto wyrzucił martwe kury do lasy pod Nidzicą? Policja szuka sprawcy
Policjanci wyjaśniają, kto do lasu pod Nidzicą wyrzucił prawie 700 martwych kur. Leśnicy znaleźli je w dwóch miejscach — w okolicach Napierek i Powierzy. O znalezisku powiadomili odpowiednie służby.
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nidzicy Jarosław Wydrachowski powiedział Radiu Olsztyn, że martwe ptaki zostały zutylizowane, a miejsca, w których je znaleziono — zdezynfekowane i pobrano próbki do badań. Przypomniał, że martwy drób znajdował się przy granicy z województwem mazowieckim, gdzie występuje grypa ptaków.
Zostały te kury zapakowane do szczelnych worków. Również zostały pobrane próby do badania, w kierunku grypy ptaków i rzekomego pomoru drobiu. Te kury zostały wysłane do utylizacji. Miejsce zdarzenia zostało zdezynfekowane i uprzątnięte
– przekazał.
Sprawą zajmuje się nidzicka policja. Funkcjonariusze zebrali materiały dowodowe i poszukują sprawcy.
Od wyników prowadzonych badań pod kątem występowania chorób zakaźnych upadłych kur oraz zgromadzonego materiału dochodowego w tym zakresie, uzależniona będzie klasyfikacja prawna tego czynu
– powiedział podkom. Piotr Szczepkowski z nidzickiej komendy.
Podobne działania przeprowadzono także w miejscu drugiego znaleziska. Koszty utylizacji martwych ptaków poniosło na razie nadleśnictwo. To kilka tysięcy złotych. Wstępne wyniki badań powinny być znane jutro.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Kantor
Redakcja: P. Jaguszewski


























