Krzysztof Jurgiel: Wadą nowego budżetu unijnego są dopłaty bezpośrednie dla rolników
Przyjęcie przez Parlament Europejski budżetu Unii na lata 2021 – 2027 nie zamyka dyskusji na temat praworządności w Polsce – stwierdził w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn europoseł PiS z Warmii, Mazur i Podlasia Krzysztof Jurgiel.
Były minister rolnictwa i rozwoju wsi jest przekonany, że ten spór będzie jeszcze wielokrotnie powracał:
Przypomnę, że przewidziano możliwość zaskarżenia do Trybunału Sprawiedliwości tego rozporządzenia, to będzie trwało około 2 lat. W tym czasie Komisja nie powinna podejmować działań związanych z tzw. praworządnością, ale muszą także zostać przygotowane wytyczne stosowania tego rozporządzenia. Mam wątpliwości, czy te działania będą rzetelne.
Krzysztof Jurgiel ocenił, że z punktu widzenia naszego państwa, w nowym budżecie niekorzystne jest to, iż Unia będzie zaciągać kredyty, co wiąże nasz kraj z tą instytucją na następne 30 lat.
Europoseł PiS odniósł się również do kwestii powołania przez Andrzeja Dudę Jana Krzysztofa Ardanowskiego na stanowisko szefa Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP. – Uważam, że to był błąd pana prezydenta – powiedział były minister rolnictwa i rozwoju wsi, który podkreślił, że w sprawie swojego następcy na fotelu ministerialnym napisał do premiera i nowego ministra list otwarty:
Według mnie to był błąd pana prezydenta. Minister Ardanowski miał być odwołany w lipcu. Myślę, że nie jest to najlepsze posunięcie dla polskiego rolnictwa. Nie mam zaufania do Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
Były minister rolnictwa i rozwoju wsi dodał również, że wadą nowego budżetu są dopłaty bezpośrednie dla rolników, które polscy rolnicy ponownie będą mieli niższe niż rolnicy z tzw. krajów starej Unii.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Krzysztofem Jurgielem
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: A. Dybcio