Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna
Kończą się najważniejsze prace na południowej obwodnicy Olsztyna. Za miesiąc droga ma być oddana do użytku
Budowa południowej obwodnicy Olsztyna opóźniła się przede wszystkim ze względu na problemy na zaledwie kilkusetmetrowym odcinku niedaleko Bartąga.
Okazało się, że grunt w tamtym miejscu jest bardzo niestabilny. Trzeba było wykonać dodatkowe wzmocnienia, co o kilka miesięcy przesunęło oddanie ostatniego, 5-kilometrowego odcinka obwodnicy.
Te kilkusetmetrowy odcinek został posadowiony na palach z 35 kilometrów betonu. Trafiliśmy tu na bardzo niestabilne grunty, dużo tortów, namułów, trafiliśmy też na grunty, które są bardzo wrażliwe na drgania, więc był problem z zagęszczaniem, był nawet problem z kopaniem w tym gruncie
– mówi Norbert Krzemiński z firmy Budimex.
Dziś zaczęło się już układanie ostatnich warstw jezdni. Firma prowadząca prace zapewnia, że zrealizuje to zadanie w tym tygodniu, potem zostaną już tylko prace wykończeniowe. Ostatnie prace wykończeniowe prowadzone są obecnie również na moście nad Łyną pomiędzy Bartągiem a Rusią. Jak informuje Piotr Pilic z Budimexu „prace te związane są z kosmetyką obiektu”.
Zapowiedzi wykonawcy i to, co widzimy, potwierdza, że zaplanowany termin oddania obwodnicy do ruchu jest niezagrożony
– podkreśla Karol Głębocki z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Oddanie całej południowej obwodnicy Olsztyna ma nastąpić pod koniec przyszłego miesiąca.
Autor: A.Piedziewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy