Joanna Niemotko: Kluby fitness mają swoje zasady dotyczące ubioru
Czy zanim wyjdziemy na siłownię powinniśmy pomyśleć o tym, jak należy się ubrać? Jaki dress code obowiązuje na siłowni? Mówiła o tym Joanna Joanna Niemotko z jednego z olsztyńskich centrów sportu.
Izabela Malewska: Siłownie i centra fitness są to miejsca wyjątkowe chociażby ze względu na szeroką paletę barw, które się tam pojawiają. Chodzi oczywiście o ubiór. Faktycznie ma być kolorowo i to jest zgodne z dress codem tego miejsca?
Joanna Niemotko: Faktycznie ma być kolorowo, wesoło. Przede wszystkim kluby fitness, tak jak większość miejsc publicznych, mają swoje wewnętrzne regulaminy i zasady, które obowiązują. Wiadomo, że ten strój nie może być zbyt krzykliwy, nie może też odsłaniać zbyt wiele ciała. Na pewno kolory grają dużą rolę.
I.M.: Jakie kolory królują? I jakie są najbardziej trendy?
J.N.: Neonowe – wszelkiego rodzaju róże, żółte kolory, pomarańcze, zielenie.
I.M.: To pewnie bardziej panie. A panowie?
J.N.: Panowie wbrew pozorom też lubią takie neonowe elementy. Głównie zauważalne jest to w butach. Spodenki czarne lub ciemne, ale buty neonowe.
I.M.: Dress code to nie tylko ubiór, to także dodatki. W przypadku chociażby siłowni czy zajęć te dodatki są różne i mam wrażenie, że z roku na rok takich wręcz gadżetów przybywa.
J.N.: Oczywiście przybywa, ale też jest to związane z funkcjonalnością. Jeśli idziemy na siłownię, to chociażby pokrowiec na telefon jest przydatnym elementem, bo mamy go zawsze w bezpiecznym miejscu i przy sobie – zwłaszcza w czasach ciągłej łączności ze światem, kiedy musimy być na bieżąco. Kolejnym elementem jest ręcznik. Jest on niezbędny ze względów higienicznych i estetycznych.
I.M.: To nie jest zwykły ręcznik, bo taki z frotte można powiedzieć jest już niemodny. Dziś trzeba mieć inne ręczniki.
J.N.: Na pewno wygodniej jest mieć ręcznik na przykład z mikrofibry, który szybko schnie. Jest to wygodne.
I.M.: I to nie jeden, ale dwa – dress code siłowni przewiduje dwa ręczniki.
J.N.: Jeden jest do ćwiczeń, a drugi jest pod prysznic, albo na saunę.
Posłuchaj całej rozmowy z Joanną Niemotko. W drugiej części m.in. o tym, czy mężczyźni powinni się depilować, jakiego rodzaju bluzki są niemile widziane i czy nadmiar zapachów może sprawiać komuś kłopot.
(kos)