Gąsior domaga się wypuszczenia z aresztu
Sprawca brutalnego pobicia pracownicy punktu bukmacherskiego w Elblągu domaga się wypuszczenia z aresztu. Michał G. pseudonim Gąsior przebywa w nim od jesieni zeszłego roku, po tym jak został zatrzymany na południu Polski przez policję.
Mężczyzna złożył w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zażalenie w związku z przedłużeniem tymczasowego aresztowania do 15 sierpnia. Prokuratora Rejonowa w Elblągu czeka teraz na decyzję gdańskiego sądu. Gdy ją otrzyma, złoży w sądzie akt oskarżenia.
Marcin G. przyznał się do winy, choć w śledztwie nie chciał mówić o tym dlaczego tak brutalnie potraktował pracownicę punktu, mimo że oddała mu zawartość kasy. Działania bandyty wskazują na to, że chciał zabić – uważa prokurator rejonowa w Elblągu Jolanta Rudzińska. I taki zarzut zostanie mu postawiony. Grozi mu nawet dożywocie. Tym bardziej, że biegli uznali, że stan zdrowia psychicznego podejrzanego wskazuje na jego poczytalność.
Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Gąsior wszedł do zakładu bukmacherskiego przy ul. Gwiezdnej i zaatakował drewnianą pałkę pracującą w nim kobietę.
(stan/as)