Ciekawe znalezisko podczas sprzątania rzeki Pisy
Jak co roku mieszkańcy, płetwonurkowie, wędkarze i leśnicy oczyszczali rzekę Pisę i jej brzegi. Podczas akcji wyłowiono nie tylko śmieci, ale również… drewnianą kłodę.
W trakcie sprzątania z wody oraz z brzegów rzeki usunięto setki kilogramów odpadów. Były to m.in. butelki, rowery, a nawet wózki sklepowe. Zaskakujący przedmiot wyłowił leśniczy Piotr Małż, który wynurkował drewnianą kłodę z nietypowym oznaczeniem. Wzbudziła duże zainteresowanie.
Leśnikom udało się poznać historię tego drewna – to tzw. sklejka. Z numeru znajdującego się na tabliczce na kłodzie wynikało, że to sosna pochodząca z terenów Olsztyna, a ścięta w 2013 roku. Według nadleśnictwa, miejscowy zakład zastosował znaną od wieków metodę zatapiania drewna jako formę jego konserwacji. Kłody do produkcji sklejki znajdowały się w jeziorze Roś, a znaleziona sztuka musiała zaginąć w trakcie spławiania tratw z drewnem. Przeleżała w wodzie ok. 11 lat, ale nie wpłynęło to na jej jakość – pod wierzchnią warstwą ukazało się zdrowe, żółte drewno.
Redakcja: M. Rutynowski za Nadleśnictwo Maskulińskie