Były szef wywiadu krytykuje raport ws. więzień CIA
Zbigniew Siemiątkowski zapewnia, że informacje przytoczone w raporcie amerykańskiego Senatu w sprawie CIA są mu kompletnie nieznane.
Byłemu szefowi Agencji Wywiadu postawiono zarzuty za udział w organizowaniu w Polsce więzień CIA w latach 2002-2003. Zbigniew Siemiątkowski uważa, że publikacja raportu była błędem.
Zbigniew Siemiątkowski nie ma sobie, w tej sprawie, nic do zarzucenia.
Były szef wywiadu dodaje, że w latach 2002-2005 podejmowano różnorodne działania w ramach współpracy z amerykańskim wywiadem aby dziś mieć moralne prawo, by domagać się pomocy od naszych sojuszników.
Raport senackiej komisji stwierdza, że CIA okłamywała Amerykanów w sprawie brutalnych metod przesłuchań więźniów z Al-Kaidy. W 500-stronicowym dokumencie komisja stwierdziła, że służby przeprowadzały brutalne przesłuchania, a w ich trakcie stosowano podtapianie, policzkowanie, wystawiano więźniów na niską temperaturę i nie pozwalano im spać.
Nie ma jednak informacji, aby w dokumencie padała nazwa Polski lub Starych Kiejkut na Warmii i Mazurach – gdzie według mediów i obrońców praw człowieka – miało istnieć jedno z tajnych więzień CIA. (iar/bsc)