Były rządowy ośrodek szuka gospodarza
Starostwo Powiatowe w Olsztynie kolejny raz spróbuje sprzedać Łęgucki Młyn w gminie Gietrzwałd.
Wczoraj (4 kwietnia) miał się odbyć przetarg, ale nikt nie wpłacił wadium, które wynosiło pół miliona złotych. Teraz cena wywoławcza zostanie obniżona z 3,5 miliona do 3 milionów złotych. Od 6 lat Powiat Olsztyński próbuje sprzedać Łęgucki Młyn.
Na początku maja zostanie opublikowane ogłoszenie o drugim przetargu. Wtedy też zostanie podane wadium. Przetarg odbędzie się prawdopodobnie na początku lipca.
– Teraz, po odwołaniu przetargu i obniżeniu ceny wywoławczej, pojawiły się telefony od osób chętnych – powiedziała Radiu Olsztyn Magdalena Bujewicz-Mydlak ze Starostwa Powiatowego w Olsztynie.
Ośrodek leży 30 kilometrów od Olsztyna. Zajmuje powierzchnię prawie 8 hektarów i ma własną zabytkową 150-letnią elektrownię wodną. Jest położony nad jeziorami Łęguty i Isąg, blisko drogi wojewódzkiej. Ośrodek znajduje się w Obszarze Chronionego Krajobrazu Lasów Taborskich i w obszarze ptasim oraz siedliskowym Natura 2000.
W skład nieruchomości wchodzą trzy wille, letni domek mieszkalny, dwa drewniane domki gospodarcze oraz wartownia z barem i biurem. Część budynku małej elektrowni wodnej została zaadaptowana na pokoje hotelowe.
Według miejscowych przekazów, Łęgucki Młyn miał być ulubionym miejscem spotkań dygnitarzy PRL z Władysławem Gomułką na czele. Ponoć przyjeżdżał tam na polowania Piotr Jaroszewicz, a jeden z domków z sosny syberyjskiej podarował Gomułce – Nikita Chruszczow.
(kosk/bsc)