Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 9 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
Logowanie  

Bogactwo sprzętu wędkarskiego w hali Urania. Targi przyciągnęły w Olsztyna tłumy

Fot. A. Piedziewicz

Czego potrzebuje współczesny wędkarz? O tym można przekonać się w olsztyńskiej hali Urania.

W Olsztynie trwają targi Fish & Adventure. Można obejrzeć i kupić sprzęt od wędek i przynęt po pontony, przyczepy kempingowe czy artykuły biwakowe.

To są targi wędkarskie, ale i outdoorowe. Jest mnóstwo łodzi, pontonów, jest outdoor szeroko pojęty. Są rękodzielnicy – ludzie, którzy sami tworzą zanęty, przynęty – jest tego po prostu ogrom

– mówiła Agnieszka Bielewska z hali Urania.

Nie brakuje wędek, bo dzisiejsi wędkarze nie ograniczają się do jednej.

Wędki spinningowe są pod każdą rybę praktycznie. Możemy sobie wybierać wędkę pod okonia, pod szczupaka, pod suma, pod sandacza. Ile kosztują? Od 80-100 złotych po 2 tysiące i więcej nawet. Są wędki z pracowni, które są bardzo drogie, są customowe, robione pod użytkownika

– powiedział Tomasz Kulesza z olsztyńskiego sklepu Wędkarska Rodzinka.

To, co na targach od razu zwraca uwagę, to mnóstwo kolorowych przynęt dla wędkarzy spinningowych. Ryba lubi kolor.

Kształtów też jest mnóstwo, bo w tym kryje się fizyka, jak ta guma pracuje. Jedna ryba woli drobniejszą falę, druga woli, jak się wolno ten ogonek kręci. Jest naprawdę bardzo dużo metod

– wyjaśnił Robert Adamski z firmy Robfish.

Nie brakuje i bardziej zaawansowanego sprzętu, choćby pontonów, które mogą być bardzo różnie wyposażone.

Mamy pontony przystosowane pod różnych gadżeciarzy. Można zamontować dwa sonary, może zamontować uchwyty na wędki. Ten rynek wędkarski bardzo dynamicznie się rozwija, choćby silniki dziobowe czy właśnie te sonary

– stwierdziła Bogusława Szczepaniak z Kompas Boats.

Na targach prezentowane są też łodzie, a nawet specjalne haki holownicze do samochodów, by można było podczepić przyczepkę służącą do przewożenia sprzętu pływającego.

Na zwiedzających robi to duże wrażenie, bo pokazuje rozwój rynku.

Pierwszy raz jestem na takich targach, od niedawna zacząłem znów wędkować po 20 latach przerwy. Bardzo dużo się zmieniło, bogatość oferty jest diametralnie większa

– przyznał pan Jerzy.

Podoba mi się tutaj. Jestem wędkarzem z ponad 20-letnim stażem. Tanie hobby to może nie jest, ale sama przyjemność z tego pływania

– dodał pan Wiesław.

Interesujemy się wędkarstwem, moja córka chciała kupić wędkę, a mój syn przynętę. Jestem zaskoczony, że aż tak to się rozwinęło. Kiedyś też to było, ale nie aż tak różnorodne. Więc cieszę się, że w tym kierunku to się rozwija

– mówił pan Maciej.

W wydarzeniu bierze udział kilkudziesięciu wystawców z całej Polski, ale i spoza naszego kraju. Targi można odwiedzić dziś do godziny 17 oraz w niedzielę w godzinach 10-17.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy

Więcej w Fish & Adventure, outdoor, pontony, przynęty, wędkarstwo, wędki, Olsztyn, targi, łodzie
Pół tysiąca specjalistów w Olsztynie. Rozmawiali o chorobach skóry i stawów

Sobota jest ostatnim dniem, zorganizowanej w Olsztynie, konferencji szkoleniowo-naukowej "Skóra i kości". Dermatolodzy i reumatolodzy rozmawiają m.in. o chorobach autoimmunologicznych, które dotykają coraz więcej osób. Choroby...

Zamknij
RadioOlsztynTV