Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Poranne Pytania
Andrzej Kimbar o rozpadzie Trzeciej Drogi
Przyszłość kolacji rządowej po rozpadzie Trzeciej Drogi oraz nieprawidłowości, do których doszło w niektórych komisjach wyborczych w drugiej turze wyborów prezydenckich – o tym z Andrzejem Kimbarem (Polska 2050) w Porannych Pytań Radia Olsztyn rozmawiał Andrzej Piedziewicz.
Trzecia Droga – projekt, który miał zmienić reguły gry w polskiej polityce, po dwóch latach się rozpadł. PSL i Polska 2050 wracają na swoje tory. O powodach decyzji polityków mówił gość Porannych Pytań Radia Olsztyn.
Projekt dobiegł końca, był on przewidziany na wybory. To nie była koalicja partyjna tylko wyborcza i w pierwszych wyborach, w październiku 2023 roku, przyniosła bardzo dobry wynik. Przyczyniło się do zwycięstwa obozu demokratycznego
– wskazał.
Po rozpadzie Trzeciej Drogi pojawiło się wiele pytań o przyszłość koalicji rządowej oraz przyszłą współpracę PSL-u i ugrupowania Szymona Hołowni, które od dłuższego czasu prezentowały odmienne stanowiska w wielu istotnych sprawach.
Każde z ugrupowań miało swoich ministrów i zarówno w sejmie mieliśmy oddzielne kluby parlamentarne. Tak samo w rządzie podział ministerstw był na konkretne partie, a nie na Trzecią Drogę. Więc tutaj ta niezależność każdej z partii była cały czas
– podkreślił.
Andrzej Kimbar zaznaczył, że rozpad Trzeciej Drogi nie będzie miał wpływu na koalicję rządową i jej przyszłość.
W ostatnich dniach ujawniane są kolejne komisje, w których dochodziło do nieprawidłowości przy liczeniu głosów w wyborach prezydenckich. Pojawiły się także pomysły, by przeliczyć jeszcze raz wszystkie oddane głosy w drugiej turze.
Jeżeli by to miało w ogóle coś zmienić, to może, ale nie sądzę. Ja bym był daleki od jakichkolwiek ingerencji. (…) Natomiast to, że gdzieś, w jakichś komisjach głosy zostały pomylone celowo, to powinien zająć się tym prokurator, natomiast jeżeli niecelowo – trzeba zliczyć to wszystko w tych komisjach, gdzie to stwierdzono
– przyznał.
Posłuchaj audycji