Adrian Zandberg: potrzebujemy Polski silnej, która będzie się rozwijać
– Polska może być silnym państwem, które w najbliższych latach rozwinie skrzydła – mówił w Olsztynie kandydat na prezydenta RP Adrian Zandberg.
Kandydat partii Razem o swoim programie mówił podczas konferencji przed olsztyńskim ratuszem.
Polska dzisiaj, by się rozwijać, by być bezpieczna, potrzebuje dużych, publicznych inwestycji w energetykę, w sieci przesyłowe, w nowy przemysł. Żeby to było możliwe Polska musi być silnym, solidarnym państwem. W państwie minimum, państwie pana Mentzena, nie będzie pieniędzy na duże, publiczne inwestycje
– powiedział Adrian Zandberg.
Podczas konferencji przed olsztyńskim ratuszem mówił też o innych kandydatach i zwrócił się do wyborców innych partii.
Czas stanąć w prawdzie. To już nie jest PiS Lecha Kaczyńskiego, to już nie jest PiS Beaty Szydło. Dziś to jest partia, której ton nadaje pan Nawrocki, pan Matecki i pan Mejza – kopiujący najgłupsze pomysły ze Stanów Zjednoczonych i Konfederacji. Budujący tak naprawdę w Polsce Konfederację Bis, a nie prospołeczną, niepodległościową formację, której Polska potrzebuje. Chcemy Polski solidarnej i ambitnej. Polski, która inwestuje w przyszłość, a nie odwraca się od Europy plecami i nie poddaje się w Europie tak, jak to wcześniej robiła Platforma Obywatelska
– mówił.
W środę Zandberg spotka się jeszcze w Olsztynie z mieszkańcami, a w czwartek będzie prowadził kampanię w Mrągowie i Giżycku.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: A. Niebojewska