Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Łyna zanieczyszczona. Do rzeki dostały się chemikalia
W Olsztynie zanieczyszczona została największa rzeka Warmii – Łyna. Według wstępnych ustaleń strażaków, substancja ropopochodna najpierw dostała się do strugi Kortowskiej, a z niej – do Łyny.
Sytuacja jest opanowana. – Strażacy zamontowali dwie zapory sorpcyjne – jedną na ujściu strugi do rzeki, a drugą na rzece, w okolicach ulicy Obrońców Tobruku – powiedział starszy kapitan Grzegorz Różański, rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków.
Jest to takie urządzenie, którego zadaniem jest wychwytywanie zanieczyszczeń z wody. Strażacy podjęli także próbki wody, ale te próbki nie wykazały, co to jest za substancja.
– Ustaliliśmy, że zanieczyszczenie pochodzi z instalacji burzowej alei Warszawskiej – dodał strażak.
To, co płynęło z alei Warszawskiej, wpływało do Kortówki i powodowało to zanieczyszczenie. Około godziny 16.30 strażacy stwierdzili, że film olejowy na Kortówce i na Łynie nie występuje, działania zostały zakończone.
Na miejscu pracowała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego z Olsztyna. Byli także przedstawiciele Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska oraz Wód Polskich. Z rzeki zostały pobrane próbki do dalszych badań.
Redakcja: K. Ośko