Zjechał ze schodów, bo tak poprowadziła go nawigacja
Kierowców, którzy wybierają się w trasę ostrzegamy, aby nie polegali jedynie na samochodowej nawigacji.
O tym, że może ona wyprowadzić na manowce przekonał się mieszkaniec powiatu toruńskiego, który jechał swoim volkswagenem przez Stare Miasto w Olsztynie.
Nawigacja skierowała samochód na chodnik, a potem na schody łączące dwie równolegle ulice Kołłątaja i Okopową. Kierowca, bez zastanowienia, wjechał na schody uszkadzając zarówno samochód, jak i schody przy dawnym kinie Awangarda. 32-letni mężczyzna musiał zapłacić 250 złotych mandatu. (kan/bsc)