Zdesperowani pracownicy szpitala w Szczytnie będą strajkować
Prawie wszyscy pracownicy szpitala w Szczytnie, którzy wzięli udział w referendum strajkowym, opowiedzieli się za rozpoczęciem tej formy protestu.
W głosowaniu wzięło udział 74 procent zatrudnionych, za strajkiem było ponad 97 procent z nich – informuje Andrzej Wróbel z Międzyzakładowej Organizacji NSZZ Solidarność przy szpitalu w Szczytnie:
Konflikt w szpitalu trwa od ponad roku. Rozpoczął się po tym jak lekarze wymusili na dyrekcji podwyżki wypowiadając umowy ze szpitalem. Teraz pielęgniarki i pozostali pracownicy domagają się 400 złotych podwyżki, co daje 2 miliony złotych rocznie.
Dyrektor szpitala Beata Kostrzewa twierdzi, że nie ma takich pieniędzy:
Pracownicy nie chcą dłużej czekać na podwyżki, dlatego zorganizowali referendum strajkowe. Jutro ma się odbyć spotkanie z dyrektorem NFZ w sprawie zwiększenia kontraktów dla szpitala. (skra/bsc)