Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 5 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
Logowanie  

Zandberg: musimy pożegnać archaiczną klasę polityczną z lat 90.

– Możemy zbudować Polskę, która jest sprawiedliwa społecznie, dumna, ambitna i idzie do przodu – powiedział w Olsztynie kandydat partii Razem na prezydenta Adrian Zandberg. Jego zdaniem, żeby tak się stało, trzeba pożegnać archaiczną klasę polityczną z lat 90. XX w.

Podczas konferencji prasowej w Olsztynie Zandberg przekonywał, że rządzące na zmianę od 20 lat PO i PiS zajmują się coraz bardziej sobą i nie rozwiązują podstawowych problemów, które stoją dzisiaj przed Polską.

Jak ocenił, potrzebujemy m.in. porządnie działającej publicznej ochrony zdrowia, a nie „głodzenia szpitali” i prywatyzacji. Konieczna jest także polityka mieszkaniowa dająca możliwość normalnego życia ludziom, którzy dzisiaj nie mają szansy na własny dach nad głową. Mówił, że potrzebne jest państwo, które inwestuje w przyszłość, naukę, rozwój i jest uczciwe, a nie – jak stwierdził – traktowane przez każdą kolejną ekipę, jakby „horda ze stepu zdobyła jakiś kraj i mogła go rozkraść”.

Możemy zbudować Polskę, która jest sprawiedliwa społecznie, dumna, ambitna i idzie do przodu, ale jest jeden podstawowy warunek: musimy pożegnać archaiczną klasę polityczną z lat 90., bo ona takiej Polski nie zbuduje

– oświadczył lider partii Razem.

Polityk krytykował rządzących, którzy – jak mówił – obiecywali, że skończy się traktowanie państwa polskiego, jakby było nagrodą dla każdej kolejnej ekipy, która bierze władzę. Wskazał, że miały skończyć się nominacje do spółek – tylko dlatego, że ktoś ma odpowiednią legitymację partyjną, i zamiast tego będzie kompetentne zarządzanie. – Oszukali ludzi. Powiedzieli, że tak będzie, po czym dzień po wyborach zaczęli robić dokładnie to samo, co PiS-owcy – zarzucił Zandberg.

Kandydat partii Razem na prezydenta apelował do swoich sympatyków o mobilizację w ostatnim dniu kampanii wyborczej i przekonanie do głosowania ludzi, którzy jeszcze się wahają. Według niego 18 maja trzeba iść na wybory po to, żeby „w końcu wysłać Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego na emeryturę”.

Są setki tysięcy, miliony zawiedzionych osób, które półtora roku temu głosowały za zmianą, a dzisiaj patrząc na to, co ten rząd wyprawia, machają ręką, bo myślą sobie: Nie chcę powrotu PiS-u, ale nie dam się drugi raz oszukać

– powiedział.

Przekonywał, że wiele osób czerpie wiedzę o polityce przede wszystkim z telewizji. Ocenił, że są telewizje niezależne, ale są też takie, które „służą albo PiS-owi, albo Platformie i są zwykłymi maszynkami propagandowymi”. – Musimy dotrzeć do tych ludzi, bo wielu z nich ciągle jeszcze nie czuje, że jest alternatywa. Nie słyszało o tym programie, nie słyszało o Razem – mówił.

Zandberg spotkał się ze swoimi sympatykami przy Wysokiej Bramie na olsztyńskim Starym Mieście. W ramach trasy kampanijnej w piątek będzie jeszcze w Toruniu i Poznaniu.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę, głosowanie będzie trwało w godz. 7.00 do 21.00. Ewentualna druga tura – 1 czerwca.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00
00:00 / 00:00
00:00 / 00:00
00:00 / 00:00

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Źródło: PAP (mbo/itm)
Redakcja: Ł. Sadlak

 

Więcej w Olsztyn, wybory, Wysoka Brama, Razem
Olsztyn z miliardem od Michelin. Region stawia na rozwój bez zbędnej biurokracji

- Fabryka Michelin nie tylko zostaje w stolicy Warmii i Mazur, ale też zainwestuje tu miliard złotych w rozwój – powiedział w Olsztynie minister rozwoju i...

Zamknij
RadioOlsztynTV