Zakazy im nie straszne. Dzikie kąpieliska na rzece Elbląg wciąż przyciągają wypoczywających
W rzece Elbląg obowiązuje zakaz kąpieli i nurkowania. Niestety, na mapie miasta wciąż są miejsca, gdzie nieodpowiedzialne osoby kąpią się, ryzykując własne życie.
Należą do nich między innymi okolice mostu kolejowego i tzw. „ciepła woda”. Dzikie kąpieliska są bardzo niebezpieczne, ponieważ nie są przygotowane do wypoczynku. Za złamanie zakazu kąpieli grozi mandat w wysokości 250 złotych. Dzikie kąpieliska regularnie patroluje policja oraz Elbląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Dodatkowo w każdym niebezpiecznym miejscu są umieszczone znaki przypominające o zakazie kąpieli oraz z numerami alarmowymi.
Posłuchaj relacji Anety Pastuszki
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: A. Dybcio