Wpadła, bo nie zapłaciła za taksówkę
24-latka poszukiwana w europejskim systemie Szengen wpadła, bo nie chciała zapłacić w Węgorzewie za kurs taksówki.
Policjantom tłumaczyła, że pieniądze zostawiła w domu. Kobieta zamówiła kurs z Giżycka do Węgorzewa. Kiedy samochód dojechał do celu i należało się rozliczyć, klientka oświadczyła, że nie zapłaci, bo nie ma pieniędzy.
Gdy policjanci ustalili jej tożsamość, okazało się, że była poszukiwana. Kobieta trafiła do jednostki policji. 24-latce za wyłudzenie przejazdu grozi kara grzywny. Funkcjonariusze nie ujawniają za co była poszukiwana przez europejska policję. (gol/łw)