Wizja lokalna na składowisku odpadów w Prostkach
21 marca minął termin wywozu śmieci składowanych przez warszawską firmę na Osiedlu Leśnym w Prostkach.
Sprawa ciągnie się od ponad roku, a tymczasem kilkadziesiąt metrów od osiedla, na którym mieszka 170 osób, leży ponad tysiąc ton odpadów. Warszawska spółka w Prostkach z wyselekcjonowanych odpadów miała robić biopaliwo. Otrzymało zgodę na działalność od starostwa powiatowego w Ełku, ale nie spełniła wymaganych warunków, m.in. nie zabezpieczyła odpowiednio terenu i nie zbudowana hali.
Po protestach mieszkańców starostwo cofnęło decyzje i nakazało wywieźć śmieci. Tak się jednak nie stało. Urząd wszczął teraz procedurę egzekucyjną. Jej częścią jest wizja lokalna, którą przeprowadzili urzędnicy. Pomimo zawiadomienia nie zjawili się na niej przedstawiciele firmy.
Oto raport Małgorzaty Zbrożek