Wiosenna alergia w natarciu
Początek wiosny to trudny czas dla alergików. Jedni starają się unikać wychodzenia na zewnątrz, inni — ratują się doraźnymi rozwiązaniami.
Jak przekonują specjaliści, bardzo dobre wyniki notują kuracje odczulające — zarówno te w zastrzykach, jak i tabletkach. Jak mówiła dr Magdalena Zakrzewska – alergolog z Warmińsko – Mazurskiego Centrum Chorób Płuc, ta druga opcja jest refundowana od 12. roku życia. Jej zaletą jest brak konieczności codziennego odwiedzania ambulatorium.
Od jakichś dwóch, trzech lat mamy również możliwość refundowanych podjęzykowych metod. To są tabletki z liofilizowanym alergenem, które codziennie pacjent musi sobie sam podawać. Ta metoda ma tę przewagę, że pacjent nie musi przechodzić do poradni alergologicznej
– powiedziała Zakrzewska.
Co ciekawe, wpływ na podatność na alergię może mieć miejsce naszego zamieszkania. Naukowcy zwracają uwagę, że pomimo występowania na wsiach większej ilości alergenów, mieszkańcy terenów wiejskich są zdrowsi. Widać to zwłaszcza u dzieci.
Były prowadzone takie badania. Badano dzieci ze środowiska wiejskiego, czyli z takiego środowiska, gdzie jest dużo różnych alergenów i dzieci ze środowiska miejskiego, wychowywane w bardziej sterylnych warunkach. I co się okazało? Dzieci ze środowiska wiejskiego miały mniej alergii, a dzieci ze środowiska miejskiego niestety więcej
– dodała.
Jak pokazują badania, najmłodsi mieszkańcy wsi rzadziej skarżą się na różnego rodzaju alergie od ich miejskich rówieśników. Dodajmy, że uczulić się możemy w każdym wieku. Najstarsza pacjentka gościa Bliższych Spotkań Radia Olsztyn nabawiła się alergii po 90. roku życia.
Posłuchaj wypowiedzi
Redakcja: P. Jaguszewski