Warmiacy pokazali charakter w starciu ze Stalą Gorzów
Szczypiorniści Warmii Energa Olsztyn po bardzo emocjonującym i wyrównanym spotkaniu wygrali u siebie ze Stalą Gorzów 23:21.
Trener Warmiaków, Daniel Żółtak przyznaje, że jego drużyna ma nad czym pracować
Wręcz wyszarpaliśmy to zwycięstwo. Zawody cały czas były na styku i musieliśmy gonić wynik. Wiedziałem, że to będzie ciężkie spotkanie, ale myślałem, że wcześniej zbudujemy sobie przewagę i mecz będzie toczył się pod nasze dyktando, a tak nie było. Najważniejsze są zdobyte trzy punkty i to, że charakterem udało nam się dowieźć zwycięstwo do końca. Jednak styl, w jakim prezentowaliśmy się w ataku pozycyjnym oraz skuteczność pozostawiają wiele do życzenia. Musimy jak najszybciej poprawić to do kolejnego meczu z Kościerzyną
– wyjaśniał trener Warmiaków, Daniel Żółtak.
Z kolei Dominik Droździk, były kołowy Warmiaków przyznaje, że olsztynianie są teraz w bardzo dobrej dyspozycji
To był mecz obrony i olsztynianie wyszli z tego obronną ręką. Widać to po bardzo niskim wyniku. Warmia jest teraz na fali po zwycięstwie w Pucharze Polski z MMTS-em Kwidzyn. Praktycznie zdemolowali też Grudziądz w poprzedniej kolejce
– przyznał Dominik Droździk.
– To był bardzo ważny mecz. Dzięki tej wygranej możemy myśleć o walce o pierwsze miejsce – dodaje Mateusz Gawryś, bramkarz Warmii Energa Olsztyn
Warmia Energa Olsztyn pierwszą rundę rozgrywek zakończyła na 3. miejscu w tabeli pierwszej ligi.
Autor/redakcja: K.Piasecka